Nie-miejsca

zadanie dla 1 roku studiów magisterskich

Joanna Klikowicz

Obiekty niewidzialne
Obiekty rozsiane w przestrzeni miasta. Wentylatornie – pełnią banalną funkcję wymiany powietrza między tym co zlokalizowane pod ziemią i nad nią. Rozszerzają użyteczność naszych miast.
Rejestrujemy je przechodząc obok, jednak nie zapisują się w naszej świadomości na stałe. Wycięte z pierwotnego kontekstu stają się zbiorem dziwnych obiektów architektonicznych.

Rafał Kruszka

W wielu miejscach byłem już po raz ostatni. Nigdy do nich nie wrócę. Mam tylko wspomnienie, cień rzeczywistości, które jednak z łatwością mogę przywołać. Czasem śnię te przestrzenie, zredukowane, dziwnie połatane ze sobą. 

W Nie-miejscach szukam formy, by wyrazić związek mentalnych obrazów z rzeczywistością i snem, wykorzystując do tego skany 3D generycznych przestrzeni.

Marta Matysiak

fotografie, 2021

Fotografie przedstawiają próżnię i niepewność. Są pewnego rodzaju portretem prekarnym, w którym nie ma mowy o stabilizacji. Wśród umieszczonych w workach rzeczy znajdziemy liczne umowy zlecenie, przedmioty codziennego użytku (intymne choć bez konkretnych właścicieli_ek), czy też leki na depresję.

Marcelina Gorczyńska

wideo, 2021

Cesar Millan okrążał z psem samochód godzinę, aby go z nim oswoić. Jestem 40-letnim mężczyzną robiącym przez chwilę coś nie tak jak trzeba. Krążę wokół samochód, aby bliżej go poznać, próbując znaleźć w nim tajemniczy portal.

Lena Pierga

Nie rzeczy

fotografie, 2021

Robię przegląd skrawków rzeczy pozostawionych bezwiednie w torbach i plecakach. Kolekcję martwych natur znajdujących się w przestrzeni poza czasem i funkcjonalnością. Przedmioty dają poczucie bezpieczeństwa i przypominają o tym, co było, ale czasem ciężko nad nimi zapanować. Zdjęcia są zbiorem pozostałości masowo składowanych i przechowywanych pod ręką – czasami na wszelki wypadek, a czasami zupełnie niechcący.

Gabriela Kozińska

fotomontaż, 2018

Moja praca pokazuje abstrakcje balkonów.
Są one w dużej większości zagracone i zaniedbane. Pokazuje to, że w większości ludzie traktują je jako dodatkową przestrzeń do przechowywania, nie myśląc o tym, że jest to przestrzeń widoczna dla każdego.

Z tych wszystkich balkonów stworzyłam jeden wielki blok, by w ten sposób stworzyć wręcz chaos balkonowy i przytłoczyć tym widza. Tworząc typowy architektonicznie blok, z którym mamy styczność na co dzień. Powodując w ten sposób, że na pierwszy rzut oka, nie jesteśmy w stanie stwierdzić, że jest to własna abstrakcyjna kreacja.

Sylwia Karwowska

Idąc tropem definicji „stref niczyich” Marc’a Auge wybrałam ukryte w parku kino letnie, któremu  dodałam inne znaczenie używając zarejestrowanego dźwięku z momentu skandowania kibiców na meczu piłkarskim. Zderzyłam ze sobą dwa miejsca w których obecność człowieka traktowana jest jako element dookreślający, chociaż trudno o określenie tożsamości każdego z osobna. Dzięki temu działaniu stworzyłam video z dużą rolą warstwy estetycznej, która tak jak głosy nie dookreśla miejsca a stanowi impresję na temat nieistniejącej przestrzeni.